@grizli
[LINK]
Forum > Software > World of Tanks - wątek nr 22
Wysłane 2013-05-19 18:41 , Edytowane 2013-05-19 19:12
@twardy9
Nie mam żadnych modów ,nawet celownika wiem wiem jestem nobem już ktoś tu to zresztą napisał ,liczy się statystyka i tylko statystyka,i bez obrazy ale mod pokazujący weakspoty to jak kod nieśmiertelności np w tomb raider,po co w takim razie grac?
żadnych?

co do modów pokazujących weakspoty to trochę to jest lamowate, ale reszta po prostu uczy się tego ze stron analizujących weakspoty pojazdów. Natomiast nie strzelać w weakspoty to jest grzech.
Wysłane 2013-05-19 19:20 , Edytowane 2013-05-19 19:25
Żadnych ,zresztą po kilku -kilkunastu bitwach w których to 3/4 drużyny jedzie tak jak by miała zamiar opuścić mapę odechciewa się grać więc instalowanie tego ustroistwa mija się z celem .
Widać za stary już jestem i moje postrzeganie tego biznesu jest inne.
Straszny ja gram dla zabawy ,chwila relaksu ot pojeździć ,tak czołg jeździ i można nawet na drugi koniec mapy dojechać ,nie tylko w bazie siedzieć top tankiem
Wysłane 2013-05-19 19:46 , Edytowane 2013-05-19 19:46
@twardy9
no spoko, wszyscy tu grają dla zabawy. Nie wiem dlaczego innego można grać w grę ;) Tobie chodzi o to pewnie że jesteś dość casualowym graczem.
Wysłane 2013-05-19 20:37
Nie no, jak grywam jako artą to czasami nawet pochwalą, bo się komuś tyłek uratuje. Z artą wszystko było by ok gdyby były maks 3 na team w bitwie. Przy 5 na t X to trzeba być ciągle w ruchu i dać im robić swoje, ewentualnie ratować sytuację własną lufą. Oprócz tego jak jest 5 sztuk to się robi niezdrowa konkurencja pokarmowa między artylerzystami we własnym zespole.
Ostatnio rozbroił mnie tekst jak dwóch gości na ogólnym czacie zaczęło pisać po gruzińsku, węgiersku czy podobnym języku "Chewbaca is not online, nobody understand your wookie" Po prostu padłem
Jak ktoś chce zobaczyć jakie cuda czasami trafiają się w rozgrywce to polecam [LINK] Mnie rozwaliło 59 16 które uniknęło strzału z lowe stając na jednej gąsce
Wysłane 2013-05-19 20:38
@TomekB
Arty winna całemu złu w WOT ;] pocieszne są bluzgi np ELC jak dostaje centralnie na maskę z kilkudziesięciu metrów.
Wysłane 2013-05-19 22:50 , Edytowane 2013-05-19 23:06
@TomekB
Ale trzeba przyznać, że artylerzyści, w porównaniu do pozostałych graczy, to grupa specjalnej troski. Średni poziom u nich jest wyjątkowo niski, co widać na każdym kroku - nie tylko w typowym podsumowaniu bitwy.
Przykłady:
-arta stojąca jak słup soli, mimo że przed chwilą została podświetlona przez jakiegoś samobójcę (dwie chwile później nadlatuje gong z drugiego końca mapy, w takiego bezmózgiego delikwenta)
-arta, która kręci się bez ładu i składu, zamiast przygotować precyzyjne uderzenie (widać, jak lufa zmienia cele, a całość co chwila się obraca...i jak toto ma trafić?)
-większość graczy arty nie potrafi nawet zając przyzwoitego miejsca, po czym nie są w stanie wspierać natarcia/czy bronić odpowiedniego miejsca
Przykłady można mnożyć.
Stąd niestety idzie zła fama o artylerzystach, więc często obrywa się i przyzwoitym graczom.
A co do Twojego Hummela, to jeszcze sporo nauki przed Tobą. Nie chcę być wredny, ale skoro po 200+ walkach masz na nim tylko odznakę 2giej klasy i 44% WR, to nie za dobry znak... (chyba że profil TomekB to inna osoba)
Wysłane 2013-05-20 00:11 , Edytowane 2013-05-20 08:25
ja tam na HUmmelu miałem 54% WR z solo grania i Acea, więc teoretycznie powinienem go lubić... ale i tak szczerze go nie cierpiałem... przeszedłem na GWPanthere i po 30 paru walkach sprzedałem. Artyleria to nie dla mnie.
Wysłane 2013-05-20 01:01
@toms443
A ja bardzo dużo gram Hummelem i bardzo go sobie chwalę. Obok M-41, to "czołg", który prawie zawsze zarabia, a gram bez premium, więc to nie prosta sprawa.
@andrzej166
Arty nie na każdej planszy może zająć bezpieczną dla siebie pozycję. Tam, gdzie jest to możliwie ustawi się na końcu planszy i zanim jakiś przeciwnik się do niej przedrze, już wyrządzi drużynie przeciwnika wiele szkód. Nie musi to być od razu "mójci on", bo duże znaczenie mają uszkodzenia ułatwiające kolegom wykończenie npla. Najgorzej, gdy koledzy czają się po krzakach i żaden przeciwnik nie jest podświetlony. Te 20 pocisków można wystrzelać szybko, więc cele muszą być"wystawione". Inna sprawą jest na przykład gra su-26, albo innym maleństwem, który ma mały zasięg widzenia i musi blisko podjeżdżać do nieprzyjaciela. Tu trzeba lawirować, by szybko nie być zniszczonym, a koledzy nawołują by pozostać na miejscu- na przykład w bazie. Wtedy nie ma mowy o wsparciu, bo brak zasięgu uniemożliwia prowadzenie skutecznego ognia.
Wysłane 2013-05-20 06:23 , Edytowane 2013-05-20 06:29
@andrzej166
No niestety to mój profil, a słaby wynik Hummella wynika przede wszystkim z celności artylerii. Teksty w stylu "było blisko" lub "prawie" słyszę non stop. Zresztą rzadko kiedy drużyna ochrania arty, więc często bardzo szybko padam łupem scouta przeciwnika.
Co do celności to czasami mi potrafią 4 strzały pod rząd nie wejść mimo maksymalnego skupienia celownika, a czasami wchodzi wszystko. Niedawno zrobiłem Hummelem 3400k dmg. Więc arty to raczej losowa zabawa.
PS. Gdzie można sprawdzić takie informację o innym graczu ?
Wysłane 2013-05-20 07:26 , Edytowane 2013-05-20 07:26
@tomekb
Albo w grze dodając kogoś do znajomego i klikając przebieg służby (ppm na graczu ->informacje) albo przez aplikacje na androida WoT Assistance albo na stronie worldoftanks.eu. Tam szukasz gracza i wsio.
Największy problem z artami to...że jest ich za dużo. Mapa otwarta a system wylosował 5 art w każdej drużynie. I to nie jakieś hummelki czy priesty ale 7 i 8. 11 killi u wroga zrobiła arta, nasza ubiła paru. Trzy arty to powinien być max. Zwłaszcza takie, które zdejmują na 1 hit tier X lub IX.
Wysłane 2013-05-20 08:20
@nickey
Już Ci mówiłem, że nie ma takiej arty która ściąga T9 czy T10 na shota...
Zdarzają się jedynie sporadycznie przypadki, że ci się uda spenetrować, bo akurat przeciwnik się ustawił np tyłem do do ciebie.
Jest to mniej więcej tak samo częste jak jeden czołg wysadza drugi na 100% hp poprzez ammo racka
Wysłane 2013-05-20 08:48 , Edytowane 2013-05-20 08:51
@TomekB
Najwięcej statystyk dostępnych jest z poziomu klienta gry. Warto zerknąć też na [LINK] .
Celność arty dla każdego gracza jest taka sama, a że granie artą oznacza akceptowanie większego rozrzutu, to jest oczywiste.
Mimo to, średnia zwycięstw dla wszystkich graczy, dla Hummela, to ok 49% - [LINK] ... losowość losowością, ale statystyka nie kłamie.
@nickey
Problem z ilością arty polega na tym, że jest za dużo artylerzystów chętnych do gry. Wprowadzenie twardego limitu powoduje dokładnie odwrotny efekt do zamierzonego, ze względu na sposób działania MM - nie chce mi się tego tłumaczyć, devsi pisali o tym wielokrotnie.
Jest szansa, że większa liczba tierów arty (wchodzi przy update 0.8.6) poprawi ten problem, ale wątpię, żeby zniknął on całkowicie.
Prawda jest taka, że gra artą jest najłatwiejsza dla przeciętnego gracza i nie wymaga wielkiego wysiłku; póki to się nie zmieni, chętnych zawsze będzie na pęczki.
Wysłane 2013-05-20 11:01
@twardy9
Ależ jak najbardziej o WoTa
Inna kwestia, to ich interpretacja i wyciąganie wniosków. Same statystyki, raczej są ok
A co konkretniej, Masz na myśli?
Kto jest online: 0 użytkowników, 159 gości