@Netman Ten w pełni sprawny pojazd dostał niedawno całą paczkę łatek w postaci SP1. Mimo to, nadal będzie regularnie poprawiany, łatkami istotnymi, a także krytycznymi.
Prom kosmiczny Columbia również był w pełni sprawny przed każdym startem, aż do momentu, gdy się okazało, że została przeoczona wada małej uszczelki, która się zestarzała.
Wszystkie działania ludzkie są obarczone mniejszym lub większym ryzykiem wystąpienia błędu.
To ty nie chcesz załapać, o co mi się rozchodzi.
Przypomnijmy zatem historię: mnóstwo osób (w tym ja) przyjęło z wielką radością W2K. System był stabilny, fajnie się go konfigurowało. Problem było właśnie brak kompatybilności, trzeba było trzymać starszy system do innych zadań. System XP byl natomiast strzałem w dychę, gdyż nawet w firmach dosyć szybko zastąpił W2K - po prostu godzono się na osiągnięty kompromis między kompatybilnością a stabilnością (nb. ja sobie system tak skonfigurowałem, że niebieski ekran ujrzałem może kilka razy w przeciągu paru lat).
Takiego kompromisu ja oczekuję właśnie od systemu, który jest kontynuacją poprzednika. W przeciwnym wypadku, co mi po takim systemie, skoro identyczne możliwości daje mi przesiadka na konkurencyjny OS (w dodatku darmowy)?
Forum > Software > Windows 9
Wysłane 2014-01-17 06:36
Wysłane 2014-01-17 08:15
@spider_co
a ty do swojego samochodu czesci naprawczych nie dokupujesz w miare użytkowania?
Wysłane 2014-01-17 09:03
@KaliN Jeśli porównujemy O.S-y i oprogramowanie do samochodu raczej powiedziałbym że nie w takim stopniu są potrzebne części zamienne, ale jest mnóstwo ukrytych wad konstruktorskich i producenta, wystarczy jeszcze wspomnieć o samej "jakości" oprogramowania które jest często nic innym jak płatną wersją BETA, sprzedawane bez sprawdzenia jak to działa(co prawda konfiguracje klon P.C. są praktycznie nie ograniczone, ale jeśli kłopoty ma większość to raczej nie jest wina sprzętu) bo liczy się kasa, a założone przychody muszą się pokrywać na koniec okresu rozliczeniowego.
Gdy kupowałem komputer w pierwszej połowie 2008 miałem Windows Vista z SP1, ile mi ten system nerwów zjadł do czasu pojawienia się SP 2.
I dzięki temu ten O.S. ma do dzisiaj opinię "nieudanego".
Wysłane 2014-01-17 09:04
@straszny
akurat 64bit to już XP posiada, jest wersja X64. Wystarczyłoby ją dopracować, dodać obsługę AVX, TRIM, automatycznego dostosowania do SSD oraz rozwijać DirectX na nim bez wprowadzania bzdurnych ograniczeń i myślę że taki OS byłby niebo lepszy od tego co mamy teraz
jak ostatnio sprawdzałem prędkość ładowania programów np. OpenOffice to na XP szybciej się odpalał z HDD niż Win7 64bit z SSD Całe DirectX 10 to porażka, nic nigdy na nim lepiej nie chodziło a DX11 to tylko łatanie badziewia. OpenGL czy DirectX9 + rozszerzenia byłby dużo szybszy i nie było by potrzeby tworzenia jakichś dziwolągów jak Mantle które mają rację bytu tylko i wyłącznie dlatego że DX10/11 są powolne
Inne rewelacje z Visty jak szybkie wyszukiwanie, ładowanie często używanych programów do pamięci, readyboost, itp się nie sprawdzają bo wszystko robi się wolniej i toporniej niż w XP. A w Win8 to już przeszli samych siebie z tym tragicznym w użytkowaniu i wyglądzie interface
ps. oczywiście w kwestii 'tu i teraz' XP jest trupem i na nowych komputerach lepiej go nie instalować bo braki obsługi nowych standardów zniwelują jakiekolwiek zyski
Wysłane 2014-01-17 09:18 , Edytowane 2014-01-17 09:20
@XoR
akurat 64bit to już XP posiada, jest wersja X64. Wystarczyłoby ją dopracować, dodać obsługę AVX, TRIM, automatycznego dostosowania do SSD oraz rozwijać DirectX na nim bez wprowadzania bzdurnych ograniczeń i myślę że taki OS byłby niebo lepszy od tego co mamy teraz
wiem że posiadał, miałem wersję XP 64bit... jej kompatybilność była dramatycznie słaba. Praktycznie żadnych gier, część użytków również odpadała... potencjał ogromny, ale niewykorzystany.
Natomiast sam interfejs XP jest już zupełnie "out of date", idzie nieuchronnie epoka "mobile all" i nikt już nie będzie projektował "XP tylko z wyglądem pasującym do 2014". Nie wnikam czy to byłoby fajne czy nie, po prostu nikt tego nie zrobi.
Wysłane 2014-01-17 09:18 , Edytowane 2014-01-17 09:22
@KaliN Owszem, tylko jest też coś takiego, jak wady konstrukcyjne, materiałowe, programowe, itd.
Zupełnie nie rozumiem, co się niektórzy uparli uważać, że ten system stał się nagle taki idealny?
Wysłane 2014-01-17 10:34
Natomiast sam interfejs XP jest już zupełnie "out of date", idzie nieuchronnie epoka "mobile all" i nikt już nie będzie projektował "XP tylko z wyglądem pasującym do 2014". Nie wnikam czy to byłoby fajne czy nie, po prostu nikt tego nie zrobi.
Ciekawe że póki co ani interfejs OSX ani linuxowych distro nie przypomina tych nie wydarzonych kafelków M$.
Widać wszyscy są "out of date"
A jeśli....są rozsądniejsi ? To by dopiero był numer.

Wysłane 2014-01-17 10:45 , Edytowane 2014-01-17 10:49
@thor2k
Windows 7: 47.52%
Windows XP: 28.98%
Windows 8: 6.89%
Windows Vista: 3.61%
Windows 8.1: 3.60%
Mac OS X 10.9: 2.79%
Linux: 1.73%
Mac OS X 10.8: 1.66%
Mac OS X 10.6: 1.47%
Mac OS X 10.7: 1.23%
obawiam się że wszystkie OSXy + Linuxy razem wzięte, dla trendów rynku mają znaczenie bliskie zero. Liczy się ta masa komputerów z WXP i W7, która będzie migrować do kolejnego systemu Windows. Sam OSX zresztą zmienia interfejs z kolejnym wydaniem, było to już zapowiadane. Ma być zbliżony graficznie do iOS 7 (mobilnego OSa).
Wysłane 2014-01-17 12:08
@straszny
Windows 7: 47.52%
Windows XP: 28.98%
Windows 8: 6.89%
Windows Vista: 3.61%
Windows 8.1: 3.60%
.....
Tiaa...a więc kafelki (W8 & W8.1) do tej pory ledwie, ledwie przekroczyły 10% rynku (według innych danych nadal nie przekroczyły, brakuje ułamków). Aha, w dodatku jaka część 10% ? 30% 50% tych co mają Win8/8.1 nie używa kafelków na ile tylko się da. I to ma świadczyć o nie byciu UI "out of date" ?
Wybacz Straszny ale chyba za bardzo wrzucasz do jednego wora telefony i resztę drobiny i dokładasz do tego klasyczne kompy. Ludzie najwyraźniej dostrzegają różnice między tymi urządzeniami.
Inaczej kafelki miały by udział jak W7.
Nad ergonomia kafelków nie będę się już rozwodził temat był wałkowany setki razy.
Czyli lekko Cię "cytując" obawiam się, że wciąż klasyczny interfejs Win7 i s-ka jest wiodącym trendem i kształtuje wygląd UI.
Wysłane 2014-01-17 13:20 , Edytowane 2014-01-17 13:32
@thor2k
W 8 jest pierwszym systemem oferującym ujednolicony UI dla różnych urządzeń , tak to wygląda przecież
i mimo wad wszelakich takie ujednolicane interfejsy z dominacją mobilnych rozwiązań (bo ilość desktopów ciągle spada, i to coraz szybciej) wszystko wskazuje że bedą dominować.
Poza udziałami ważna jest dynamika przyrost na rynku - Windows 8 rośnie mniej więcej tak samo szybko jak rósł Windows 7 [LINK]
W7 nie jest żadnym wiodącym trendem - popatrz na nowe strony www, aplikacje webowe, engine takie jak wordpress i jego nakładki... jeśli masz kontakt z nowymi technologiami to nie mam pojecia jak można twierdzić że tamten design jest dominujący. Nigdzie nie jest.
Biorąc pod uwagę światowy spadek sprzedazy desktopów i zastój w sprzedaży laptopów, równie dynamiczny jak przy Windows 7 wzrost sprzedazy Windows 8 oznacza gigantyczny sukces platformy w trudnych czasach (W7 startował w dużo lepszym dla PC okresie).
Wysłane 2014-01-17 15:28 , Edytowane 2014-01-17 15:29
Tylko, ze to nie spadek sprzedaży desktopów jest powodem takich a nie innych trendów w interfejsie, a odwrotnie. To MS jest wskazywany w tej chwili jako główny winowajca spadku sprzedaży desktopów i notebooków ze względu na wciskanie ludziom na siłę do komputera interfejsu, który nadaje się do smartfona.
A tworzenie stron internetowych z kafelkami to kolejna rzecz, która większość użytkowników komputerów wnerwia, bo to po prostu się nie sprawdza, jest mniej czytelne. W internecie powinno klikać się na hiperłącze tekstowe albo przycisk przypominający przycisk, a nie na kafelkę, przy której najpierw trzeba się domyśleć, że to kafelka, a nie zwykła część grafiki, która do niczego nie służy, bo nie jest wyróżniona.
Wysłane 2014-01-17 20:53
Mam smartfona i dwa komputery i jakoś w zyciu by mi nie przyszło żeby mieć taki sam interfejs na tych jakże odmiennych urządzeniach. Nawet strony są w wersjach mobile żeby sensownie wyglądały na malutkim ekranie więć tym bardziej OS zmigrowany z mobila na dużą maszynę wygląda komicznie.
Wysłane 2014-01-17 21:46 , Edytowane 2014-01-17 21:48
@cichy
wszystko musi być skalowalne, jak to określają webdesignerzy - responsywne, i tak się projektuje nowocześnie, takie są obecne trendy (popatrz sobie chociażby na theme-y do wordpressa czy joomli). Same OSy przejdą lada rok ewolucję w wektorowe interfejsy z bitmapowych.
Wg mnie to kwestia dośc krótkiego czasu. Może już nawet Windows 9?
Wysłane 2014-01-17 22:40 , Edytowane 2014-01-17 23:19
@spider_co
Ponownie nie załapałeś i sukcesywnie upierasz się przy swoim.
Jesteś programistą? Wydaje mi się że nie, ale oczywiście wiesz lepiej.
Oczywiście łatki, patche, sp, windows jaki zły.
Chłopie, czy Ty chociaż trochę zdajesz sprawę jak mocno skomplikowanym tworem jest taki system?
Wiesz ilu najlepszych programistów świata przy nim siedziało? Zdajesz sobie sprawę ile jego tworzenie pochłonęło pieniędzy?
Twoje CADy i budynki można porównać do bazgrołów dziecka na kartce i klocków lego w porównaniu do windowsa.
Przypomnijmy zatem historię: mnóstwo osób (w tym ja) przyjęło z wielką radością W2K. System był stabilny, fajnie się go konfigurowało. Problem było właśnie brak kompatybilności, trzeba było trzymać starszy system do innych zadań. System XP byl natomiast strzałem w dychę, gdyż nawet w firmach dosyć szybko zastąpił W2K - po prostu godzono się na osiągnięty kompromis między kompatybilnością a stabilnością (nb. ja sobie system tak skonfigurowałem, że niebieski ekran ujrzałem może kilka razy w przeciągu paru lat).
Takiego kompromisu ja oczekuję właśnie od systemu, który jest kontynuacją poprzednika.
A zdajesz sobie z tego sprawę, że 2kw było oparte na nowym jądrze? Nie pomyślałeś o tym, że xp stał się stabilny, bo po prostu dopracowali 2kw? Nie pomyślałeś o tym, że programy zaczęły działać na xp, bo po prostu po latach w końcu doczekały się uaktualnień?
W przeciwnym wypadku, co mi po takim systemie, skoro identyczne możliwości daje mi przesiadka na konkurencyjny OS (w dodatku darmowy)?
W skrajnych przypadkach zobacz ile może kosztować Visual aby programować w śrowowisku MS
[LINK] Do tego różne licencje, serwery, officy365 i mogą wyjść przeogromne kwoty aby 'wyposażyć stanowisko pracy'. Ale zaraz, jest np. java, która jest w pełni darmowa i może zaoferować funkcjonalnie to samo. Czy firmy są na tyle głupie, że wybierają płatne i drogie rozwiązania mając darmową alternatywę?

Wysłane 2014-01-18 01:33
XP na początku istnienia też miał masę problemów z kompatybilnością bo na rynku była masa softu 16bit spod DOSa czy Win9x. Zwłaszcza cały tzw. "firmowy" soft był stary bo po co robić nowy. A że nie działa? To kto wam każe zmieniać działający system na komputerze w firmie. I takie było gadanie wtedy i takie samo jest teraz.
Windows 2000 był to typowy Workstation (zresztą miał też edycje serwerowe). Żadnych multimediów, żadnych gier docelowo, nawet nie pamiętam czy usługa audio była domyślnie odpalona. To była ewolucja NT4.0, a że ludzie mieli dosyć słabego już Win98 i skopanego Millenium to i się rzucili, więc MS wydał XP (NT5.1) z obsługą wszelakich multimediów i ogólnie przygotowany pod użytkowanie domowe. Wprowadzili konto administratora i konto z ograniczonymi uprawnieniami (oczywiście i tak każdy siedział na adminie), NTFS wraz z zabezpieczeniami, ograniczanie dostępu do plików...
Ale teraz ten system ma 13 lat! Nic więc dziwnego że wszystko na nim działa! Dla porównania Vista ma lat siedem a 7 ponad cztery (tak tak, czas zapiernicza nieubłaganie). Mimo tego nadal sąprogramy czy urządzenia których kompatybilność skończyła się na NT5...
Wysłane 2014-01-18 11:29
Moim zdaniem filozofia obcowania z komputerem stacjonarnym czy laptopem ( który de facto jest przenośną stacją, a nie urządzeniem mobilnym ) jest zupełnie inna niż ze smartfonami i tabletami. Smartfon to coś co się ma w kieszeni, czy na biurku, na co się często zerka co tam słychać, czy są jakieś newsy powiadomienia itp. dlatego interfejs kafelkowy ma tu sens - widać, że ktoś coś pisał, ktoś dzwonił, że się na fejsie coś pojawiło, itp powiadomienia z którymi można coś zrobić albo i nie.
Zupełnie inaczej jest z komputerem do którego siada się celowo po coś konkretnego, wykonać jakąś pracę, zagrać w grę, obejrzeć film, poszperać w sieci, ale celowo i w określonym czasie. Dlatego kafle nie mają tu sensu - przeciez nikt nie siedzi przed kompem gapiąc się w 24 calowy ekran czy przypadkiem się coś nie pojawiło. To co chce się zrobić siadając do kompa to uruchomić konkretną aplikację, otworzyć konkretny plik, a do tego nie wymyślono niczego lepszego niż menu Start i Pulpit.
Cała ta unifikacja, internet rzeczy, inteligentne budynki itp to balon który wydaje się potężny dopóki nie pęknie. Komu to wogóle potrzebne ? Żeby schłodzić browara nie potrzebuję inteligentnej lodówki. Światło też wolę gasić sam, niż żeby mi o tym decydował komputer, który jak się zbiesi to będzie mi otwierał okna w zimie, albo palił lampy w sródku nocy. I weż dzwoń na support techniczny - Panie zima a tu okna otwarte ! Toż to wizja jak ze Śpiocha Woodego Allena.
Wysłane 2014-01-18 20:17
z W8 próbowałem korzystać, ale nie za długo. Przyznam rację temu, co cichy napisał, widzę to tak samo
Wysłane 2014-01-18 20:51 , Edytowane 2014-01-18 21:16
@djluke
Zacznijmy od tego, że już Windows ME nie miał DOSa, ale łatwo było to przywrócić. Win 9x to w sumie 32-bitowy system bez możliwości obsługi 3.5 - 4 GB RAM, ale miał pełno zabytków z 16-bit z czasów jeszcze Win 3.11. Wbudowanie IE do systemu z kontrolkami Active, aktywnym pulpitem, itp. spowodowało gorszą wydajność i nieco stabilność w porównaniu do Win 95 przynajmniej do czasu jak HDD zwiększały wydajność, a pamięci RAM zwiększono do rozsądnej wielkości (256-512 MB RAM). Przy pomocy 98lite można było w Windows 98 pozbyć się IE, aktywnego pulpitu oraz zrobić zamianę Explorera z Win 98 na Win 95 co spowodowało tym, że były oszczędzenia na zasobach systemowych co było plusem na słabych CPU do prędkości 500MHz. Zrobiłem też próby przeniesienia wyglądu Win ME do Win 98 oraz Win 95 - prawie mi się udało, ale coś poszło nie tak. Zrezygnowałem z tego bardzo dawno temu. Natomiast XP (Whistler) był oparty na stabilnej architekturze i zmodyfikowanym systemie Windows 2000 z dodaną obsługą multimediów oraz gier. Po wyłączeniu interfejsu użytkownika Luna, przywrócenia menu start na klasyczny, okienek popularnych zadań i ekranu powitalnego wyłączono i ostawiło na klasyczny to system XP wyglądał i pracowało się dokładnie tak jak w Windows 2000 czyli mamy normalne środowisko pracy bez wodotrysków graficznych. Od czasu Win9x aż do Windows 7 ludzie byli przyzwyczajeni do tradycyjnej i klasycznej obsługi interfejsu użytkownika przez wiele lat na komputerze PC. Co niektórzy modyfikowali wygląd XP nie do poznania np. przypominał Linuxa lub coś innego. PO XP jak zrobiono Vistę (Longhorn) co było od dawna wiadome, że to będzie przejściowo i na krótko, bo było wiadomo też o drugim systemie czyli Windows 7 (Blackcomb). Bardzo szybki rozwój mobilności przez Androida spowodował przyśpieszenie i zmodyfikowano nieco Windows 7 z nakładką na interfejs dotykowy i nazwano Windows 8. Po deaktywacji interfejsu kafelkowego (Metro) i przywrócenia menu start, pulpitu i paska zadań z użyciem Classic Shell to nadal jest to Windows 7, ale nieco zmieniony.
Dla mnie system XP zawdzięcza nadal stabilnością pracy głównie na starszych komputerach PC, które obsługują pierwsze dwurdzeniowe CPU, 3.5 GB RAM, HDD do pojemności 2TB z SATA i FireWire, USB oraz Bluetooth aż do nowszych wersji. O dziwo nie widzę problemów z SSD chociaż system nie uruchamia się tak szybko i zamyka jak w Windows 8, ale najważniejsze, że czuć różnicę z przesiadki z HDD co daje drugie życie takiemu staremu komputerowi PC. Dźwięk z kart dźwiękowych jest na poziomie, ale pozostał problem z obsługą nowych kart graficznych, gdzie nie pozwolono na obsługę DX 10 oraz DX 11 oraz są problemy z wykorzystaniem GPU zamiast CPU np. w kartach grafik Radeon HD. Pomimo, że XP to jest stary system to nie doczekał się dużych i zbiorczych Service Packów w wersji 4 i 5, które powinny być wydane ze względu na wciąż dobrą popularność.
Kto jest online: 0 użytkowników, 236 gości