Dwa przypadki do ogarnięcia:
1) Oglądając filmiki na YT widzę często że rozkręcając laptopy  przykład na dysku SSD (około 4min 20 sek) jest taki jakby "woreczek" / "kopertka" czy jakkolwiek to zwać. Gość to nazywa aluminium shield, a pod nią naklejony na dysku jest radiator (thermal plate) taka jakby cieniutka blaszka, jakby trochę grubszy kawałek folii kuchennej aluminiowej.
W dalszej  części filmiku wyciąga RAM na którym też jest podobna "folia aluminiowa" w tym wypadku jednak gość nazywa to metalized sticker/EMI shield.
Dorzucając do lapka RAM i sysk chciałem takie cośki na nich zainstalować ale szukam w sklepach (komputron, x-kom) i innych i nie mogę tego znaleźć. 
Pomóżcie. Dajcie linka do takich akcesoriów na m2 2280 i SODIMM do lapka.

2) Młody narzeka że nie ma miejsca na dysku. Lapek to kilkuletnie Lenovo Ideapad z SSD 2,5". Tam jest jakiś mały dysk 240 czy 256GB. Kupiłbym mu większy tylko mam czasu sie babrać. Pytanie moje jest takie. 
Mam gdzieś kieszeń na dyski 2,5". Wyciągam ten jego dysk systemowy. Bo to dysk systemowy z Windowsem. Wkładam do tej kieszeni, podpinam po USB do mojego lapka. U mnie na dysku tworze folder "Dysk syna" zawartośc jego dysku otweram w drugim expolratorze. Daje CTRL+A potem CTRL+C i CTRL+V do tego foderu na moim dysku. 
Potem podpinam ten nowy większy dysk przez kieszeń, formatuje i w druga stronę CTRL+A potem CTRL+C i CTRL+V na ten nowy dysk. Po czym wkładam dysk do lapka odpalam i smiga?
No właśnie i śmiga czy nie? Czy to nie takie proste i trzeba użyć jakiegoś specjalnego programu do kopiowania? Albo dwa dyski musza być na raz podpięte (musiałbym mieć dwie kieszenie) i jakiś specjalny program kopiuje z dysku 1 na dysk 2?
Czy wymaga to używania jakichś komend z tysiącami parametrów itd?
Jaka jest procedura?

@beton
1. Pierwsze widzę, a trochę już żyję. Dla mnie fanaberia (jak i to AI tłumaczenie Jutuba...da się to gówno jakoś systemowo wyłączyć?).
2. Nie. Sklonuj dysk. Spokojnie - rozszerzysz sobie potrzebną/e partycję/e. Jak chcesz być legalny to mamy Adwent i masę kalendarzy, więc co moment pojawia się jakiś soft od Acronis/Easeus/czego_innego typu Backup cośtam. Potem tylko naprawa dysku podczas uruchamiania i voila. No chyba że jest tam Bitlocker...
I nie muszą być 2 dyski na raz. Musi być miejsce na te dane (można je skompresować w locie, ale umówmy się...).

1. Ten filmik jest po angielsku. Ok. To chyba na razie wsadzę te komponenty tak po prostu a będę dalej szukał tych fikuśnych ustrojstw.
2. Ok. Czyli Acronis/Easeus czy cos podobnego i klonowanie. OK. To zobaczymy bo okazało sie jak w innym temacie napisałem że bateria wybrzuszona więc teraz rozważam czy da się stacjonarkę w miarę w rozsądnym budżecie ogarnąć czy może jakiś lapek na promce się trafi.