Panowie i Panie co warto w cenie do 1.5K kupić jeśli chodzi o odkurzacz z funkcją mycia?
nie powiem mysłałem o
[LINK]
i
[LINK]

zero dośiadczenia z tm sprzętem 

Nie wiem jak z tymi konkretnymi modelami ale miałem kiedyś odkurzacz bezprzewodowy (nie myjący tylko zwykły odkurzający) Electroluxa i raz że spisywał się raczej słabo to dwa, niedługo po 2 latach "rozpuściła" mu się "rączka" w sensie że biorąc go do ręki miało sie wrażenie jakby uchwyt był pokryty jakąś lesistą mazią, smołą czy czymkolwiek innym oleistym. Po prostu tak jakby ten plastikowy uchwyt się topił czy coś. A będąc też średnio zadowolonym z ich lodówki straciłem zaufanie do tej marki i nie jest to u mnie sprzęt pierwszego ani drugiego wyboru. Nie wiem może kiedyś na jakiś czajnik jak będzie na promocji się skuszę ale w kwestii odkurzacza a szczególnie bezprzewodowego na pewno nie. 

nikt nic więcej?

Ja używam dysona submarine i jest oki

[LINK]
[LINK]

Ja tam jestem tradycjonalista, więc jak coś myć, to porządnie szczotą z płynem, a później ściągnąć mocnym odkurzaczem wiaderkowym...



Karcher WD3... Używam w domu i jest nie do zajechania, a w dodatku w rozsądnej cenie (około 290 PLN). Da radę z samochodem, w garażu, worki papierowe można kupić w Lidlu (duży pakiet Parkside - 12 sztuk za około 30 PLN), a jak do mokrego, to wbudowana HEPA daje radę... I bateria nigdy nie siądzie... Bo jej nie ma 

@SlawoyAMD
Jakby autor chciał myć porządnie szczotą z płynem to by nie kupował odkurzacza z funkcją mycia 

No to se darowałem tego mopa w odkurzczu.
Na tę chwilę , raczej tak z ciekaowści na ali kupiłem coś takiego
[LINK]