@1084
OK teraz bogaci mogą wydawać pieniądze i napędzać rynek...ale jeśli będą wysokie podatki wtedy będą musieli je wydawać celem uniknięcia opodatkowania. Czyli wpompują jeszcze więcej kasy niż obecnie "na buty".
Niestety masz nieco utopijne poglądy - ludzie nie są idealni, część nawet oszukuje i kradnie!
Forum > Tematy dowolne > Oszczędzanie przez inwestycje - o akcjach, funduszach, obligacjach v,2
Wysłane 2015-06-25 19:11
Wysłane 2015-06-25 19:49
to był taki fajny, merytoryczny temat. nie zaśmiecajcie go teraz kontynuacją kłótni i wycieczek osobistych z wątku o denerwowaniu.
Wysłane 2015-06-25 20:12 , Edytowane 2015-06-25 20:15
Sorki, że jednak się wtrącę, ale nie sposób nie skomentować wiary w mity.
Ile taki obrzydliwie bogaty człowiek może kupić dóbr konsumpcyjnych, wydać na usługi? Tyle ile tak naprawdę potrzebuje, przecież nie będzie wydawał pieniędzy na cokolwiek tylko dlatego , że je ma. Oznacza to ni miej, ni więcej, że zdecydowaną praktycznie niemal całą "pensję" zainwestuje: odłoży w szwajcarskim banku/kupi akcje/kolejnych kilka km2 ziemi/wylicytuje następne drogie dzieło sztuki/kupi dowolne inne dobro luksusowe (u nas nie ma praktycznie czego szukać), etc. czyli tak czy inaczej tylko znikomy promil tych pieniędzy wyda w kraju.
Wysłane 2015-06-25 20:44 , Edytowane 2015-06-25 23:00
@spider_co/djluke
oczywiście że tak, 1084 przeniósł na kolejny temat swoje widzenie świata, to tak zupełnie nie działa, o czym mówią sami bogacze że oni nie nakręcą gospodarki tak jak państwo (przecież sami to mówią!!!) ani fakty - jak Ronald Reagan przykręcił śrubę na podatki dla bogatych i wyciągnął z nich kase - gospodarka od razu wypaliła w górę przez 8 lat. Jak Bush pozwalniał ich z podatków.... wszystko na kolejne 8 lat siadło. Tyle że mu potem oczywiście nie dali ich podnieść....
bogaty człowiek, dokonujący naturalnej w kapitaliźmie koncentracji kapitału nie jest w stanie wydawać tych pieniędzy w sposób jakkolwiek sensowny z punktu widzenia społeczeństwa, gospodarki i państwa. Konsumpcja traci, bo skoncentrowany kapitał jest wydawany bardzo mało sensownie, bardzo punktowo.
Mówi o tym Warren Buffet, w końcu najbogatszy prywatny inwestor świata i tak samo teraz pan Jakubas.
Wysłane 2015-06-25 22:48 , Edytowane 2015-06-25 23:05
wracajac do tematu ....
caly czas trwają negocjacje z Grecją...ojej, niestety wygląda na to że nie doczekamy się drugiego bankructwa w strefie, i Grecja zostanie jednak przeciągnięta dalej z jej ogromnym długiem.
szkoda.. w tym samym czasie Portugalia, Irlandia czy Hiszpania wprowadziły ogromne oszczędności wydatków centralnych, podniosły podatki kosztem pogorszenia klimatu konsumpcyjnego, a nagrodę zbiera Grecja, najbardziej opierdzielająca się z reformami finansów.
Pani Lagarde drastycznie zmiękła co dość jasno wróży kierunkowi rozmów http://www.bankier.pl/wiadomosc/Szefowa-MFW-Wierzyciele-Grecji-musza-r... ... redukcja długu.. heh.
Wysłane 2015-06-26 08:01 , Edytowane 2015-06-26 08:01
Jak zbankrutuje Grecja to Euro sporo straci...ale chyba nie ma innego wyboru. Oni są niereformowalni, z jednej strony nie ma sensu tam pakować więcej pieniędzy, z drugiej Rosja i Chiny tylko czekają, żeby Grecja się obraziła na Europę.
Trudna sprawa generalnie.
Wysłane 2015-06-26 10:48
Sorki ale ja też dorzucę swoje trzy grosze bo jednak trochę utopii tu widzę.
Warren oczywiście może gadać ale chciałbym zobaczyć jak je płaci. Choć jemu z jego kasą to fakt może nie zrobić różnicy bo i tak nie był by w stanie wydać tej kasy rozsądnie i sensownie. Tzn dziwny jest też fakt że on zapłacił 17,5% a jego pracownicy 36%? Ciekawe też na jaki % by się zgodził? 25%? 30%? Ale generalnie oprócz kilku gości bogatych jak Warren to reszta bogaczy i tak by szukała tylko jak ukryć dochody itd, itp. Zresztą te wszystkie konta na Kajmanach czy gdzie tam (jakiś czas temu było w radio że Amerykanski fiskus właśnie wywęszył ileś tam mln czy mld $$$ na takich właśnie zagranicznych kontach) do biedoty nie należą.
A choćby np Gerard Rosjaninem został bo kocha mateczkę Rosyję za chłód i ziąb. (O ile pamiętam nie był jedynym, tylko nie pamiętam czy reszta też do Rosji czy gdzieś indziej się przeniosła).
A (nie chce mi się googlać) filipiny czy jakieś inne wyspy gdzie rosną drapacze chmur. Siedziby firm i korporacji, w których tylko sekretarka do odbierania telefonów siedzi, zakładane tylko po to tam bo podatki niższe.
No jakoś praktyka inaczej mi wygląda.
Wysłane 2015-06-26 11:48
A propos opodatkowania kiedyś znalazłem taką ciekawostkę: http://taxfoundation.org/blog/no-country-leans-upper-income-households...
Wysłane 2015-06-26 12:08 , Edytowane 2015-06-26 12:08
Myślę że bardziej chodzi o zwolnienie z podatków najbiedniejszych, np tych co zarabiaja najnizszą krajową ponieważ jest ona definicją sumy potrzebnej do minimalnego przetrwania, a tzw próg biedy jest ciągle sporo ponad nią.
Wysłane 2015-06-26 12:47 , Edytowane 2015-06-26 13:49
@beton
a ja tu widze że kolejna osoba opowiada o tematach o których tylko słabo słyszała w telewizji.
A choćby np Gerard Rosjaninem został bo kocha mateczkę Rosyję za chłód i ziąb. (O ile pamiętam nie był jedynym, tylko nie pamiętam czy reszta też do Rosji czy gdzieś indziej się przeniosła).
gdyby nie to ze z powrotem już mieszka i płaci podatki w Belgii to miałoby to jakis sens co napisałeś. Wytrzymał w Rosji 2 lata.
Tzn dziwny jest też fakt że on zapłacił 17,5% a jego pracownicy 36%? Ciekawe też na jaki % by się zgodził? 25%? 30%?
50%. Buffet oddał już 50% swojego ogólno-życiowego majątku na cele charytatywne (ponad 40 miliardów dolarów), poza tym podatkiem który płaci. Czyli de facto oddaje 65-70%. Bo właśnie czuje się nieuczciwie wobec państwa i społeczeństwa w obecnej strukturze podatkowej.
------------
Nie można mylić niskich podatków dla kasy średniej z niskimi podatkami dla bogaczy i druga sprawa - zbyt wysokie podatki są równie zabójcze dla państwa tak samo jak zbyt niskie.
Akurat Polska jest wręcz idealnym przykładem, I Rzeczpospolita miała najniższe opodatkowanie w całej Europie, szlachta sparaliżowała budowę nowoczesnego systemu poboru podatków i ich podwyższenia równie skutecznie jak broniła liberum veto. Efekt był dokładnie znany wszystkim - najsłabsza armia, z czasem z potęgi husarii przemieniona w pośmiewisko Europy, bardzo słaba policja, najsłabsze sądownictwo, fatalna polityka wewnętrzna sekująca miasta kosztem szlachty, anarchia, koncentracja kapitału w magnackich fortunach. Potworna korupcja. Oczywiście magnaci i skoncentrowany przez nich kapitał w zaden sposób nie stymulował gospodarki kraju. Bo bogaci tego po prostu nie robią.
Wysłane 2015-06-26 13:30 , Edytowane 2015-06-26 13:44
Straszny Za rządów Reagana triumfy świeciło prawo Laffera (obniżenie podatków prowadzi do wzrostu sprzedaży i wpływy rosną). W latach 80-88 zmniejszono podatki a wpływy do budżetu wzrosły o 75% mimo cięć podatkowych.
Niestety Reagan nie obciął wydatków socjalnych, wręcz przeciwnie, wzrosły one dwukrotnie.
Co do Gerarda to jest on Alkoholikiem który miał problemy z prawem z tego powodu. Sądzę, że bardziej uciekł z powodu tego, że wydawało mu się, że będzie sobie w Rosji pił i rozbijał się jak mu się podoba, a nie dlatego, że miał wysokie podatki.
Sprawa wygląda tak, że bogaty i tak wydaje kasę. Często na pomoc, czasami po prostu na pałace itp. Ale jak zapłaci podatek, to nie wyda tej kasy. Wyda ją państwo i wtedy ją po prostu zmarnuje.
Różnica między pomaganiem za własne pieniądze a cudze, jest taka, że pomaga się samemu z dobroci serca i wtedy jesteśmy zainteresowani w tym, aby pomoc dotarła tam gdzie potrzeba. Państwo robi to z urzędu. Więc po drodze urzędnik ukradnie co może, a pomoc ma być zgodna z przepisami, niekoniecznie potrzebna i sprawiedliwa.
spider_co
ile tak naprawdę potrzebuje, przecież nie będzie wydawał pieniędzy na cokolwiek tylko dlatego , że je ma.
W raz z bogaceniem się rosną koszta utrzymania. Każdy, kto dorabiał się od niemal zera, na pewno to zauważył. Niektórzy na same kwiaty potrafią wydawać miesięcznie równowartość kilkudziesięciu średnich pensji Polaka.
Kupują mnóstwo usług, zatrudniają mnóstwo ludzi. Poza tym, posiadanie dużej ilości pieniędzy, powoduje, że można bezpiecznie próbować otwierać różne biznesy bez obawy o konsekwencje niepowodzenia.
Poza tym, skoro ktoś jest bogaty, to dlatego, że ma do tego smykałkę. Ma nosa, talent, i potrafi to robić. Zatem to idealna osoba do pomnażania kasy, bo widocznie to co robi, jest potrzebne i ma na rynku zbyt.
Wysłane 2015-06-26 13:37 , Edytowane 2015-06-26 14:50
@1084
Wyda ją państwo i wtedy ją po prostu zmarnuje
nie moge tego czytać... pieniędzy nie da się (z monetarnego punktu widzenia) zmarnować. Pieniądz nie jest mydłem, które się roztapia. Jedyny sposób to gdyby były zakopywane, palone lub przelane na zagraniczne konto. Pieniądz płynie przez gospodarkę tak czy siak, póki się go nie usunie, pytanie tylko o ścieżki redystrybucji. Nie znika.
Jesli o podatkach próbujesz rozmawiać na zasadzie wikipedia warriora i łapania na bieżaco jakichś wyrywków z sieci -> demotywatory są lepszym miejscem na to niż IN4.
Proszę wszystkich o powrót do tematu inwestowania, koniec ideologii na wątku.
Wysłane 2015-06-26 15:54 , Edytowane 2015-06-26 16:18
@koradon
VIVID dla mnie jest totalnie niejasny. Kiedy ta firma zarobiła duża kase ? Generalnie mnóstwo obietnic, mnóstwo mamienia inwestorów, ale nie jest to klasa CD Projekt czy 11bit. Gry robi fajne, ale nie tak fajnie to się monetyzuje, żeby uzasadnić kapitalizację firmy i marzenia inwestorów.
sorry że tak wprost - ale uważaj. Stop loss jakiś bardzo preferowany. Najlepiej taki kroczący.
Wysłane 2015-06-26 16:18
No właśnie, sam się zastanawiam czy ten entuzjazm na kursie nie jest czasem wywołany ceną emisyjną nowego IPO - 5zł z nadzieją na szybki zysk (czyli zjazd zaraz po przydzieleniu akcji), czy też RealBoxing rzeczywiście ma tak duży potencjał, że pod to ludzie kupują.
Wysłane 2015-06-26 16:18 , Edytowane 2015-06-26 16:29
@NetCop
goście mają teraz tak:
kapitalizacja giełdowa 130 mln, przy zysku netto 3,4 mln i 16 mln przychodów ?? .... hmm.. no nie... bez jaj...
emocje i spekulacja zamiast zimnej głowy.
Wysłane 2015-06-26 16:30 , Edytowane 2015-06-26 16:38
@straszny
Ale to było w zeszłym roku. Zresztą progres z 2013 do 2014 był ponad 100%, na ten rok szacują skok jeszcze wyższy bo >10mln zysku. Możliwe, że potencjał RB2 do monetyzacji będzie bardzo duży. Oczywiście kapitalizacja przy takim zysku jest mocno przesadzona dlatego zastanawiam się czy hype na VIVID nie wynika z chwilowego zauroczenia, akcji reklamowej i IPO.
Może tu górę biorą teraz emocje i proste myślenie, kurs po 5,5 zł, a zapisy po 5zł, więc "tylko głupek się nie zapisze na 10% zysku"
Z drugiej strony jeśli prognozy się sprawdzą to VIVID da dużo zarobić, bo ewidentnie PR wokół siebie mają lepszy niż 11bit (podobna kapitalizacja przy dużo niższych zyskach VIVIDa).
Edyta:
A i zapomniałem dodać, to co mnie osobiście martwi to jednak niski % zysku przy przychodach jakie generują.
Wysłane 2015-06-26 16:38
@NetCop
patrząc na fundamenty i analogiczne sytuacje innych spółek to jest bardzo duża szansa, że w momencie emisji kurs poleci poniżej 5 zł. choćby przez spekulantów, którzy tylko na otwarciu chcą zarobić, pojawia się obroty i spadnie. ale na dłuższą metę może się nadal opłacać.
Kto jest online: 0 użytkowników, 183 gości