WItam
Szukam czytnika ebooków , jaki czytnik w cenie do 600 zł warto kupić?

zalezy co jest dla Ciebie wazne w czytniku :)
ale polecam  PocketBook Verse

przechodzilem wiele roznych, ale jakoś wracając z Kindla do PocketBooka od razu zrobiło się lepiej ;) (Niedawno nabyłem PocketBook Era Color 700, no ale to nie w 600pln)

ja zacząłem sie zastanawiać nad   KOBO Clara BW

Ja zaś ze swojej strony zdecydowanie odradzam Pocekbooka. Ekrany w tych czytnikach mają tendencję to samoistnego pękania. Spotkało to też mojego Inkpad Color 3. Po wyjęciu z plecaka okazało się, że ekran nie reaguje( żeby nie było czytnik był noszony w etui, w osobnej przegródce). Diagnoza - oczywiście uszkodzenie mechaniczne. Zapłaciłem 450zł za naprawę i poszedł na OLX. Był do tego dość ślamazarny w porównaniu nawet do Kindle Paperwhite 3, którego mam. Dzieci stłukły w nim ekran ochronny, i w jednym miejscu ucieka podświetlenie, ale nadal da się na nim czytać. 

Unikaj też Inkbooków - wielu użytkowników skarży się na podobne usterki ekranów.

Obecnie mam dwa kolorowe czytniki Onyx Boox Tab Mini C i Boox Tab 4C które  bardzo sobie chwalę, ale to inna półka cenowa. 

P.S. Pocketbook wie, że coś jest na rzeczy i daje 30 dni gwarancji na takie usterki ekranów. Szkoda, że w moim stało się to po 3 miesiącach. Oczywiście, nie psują się wszystkie sztuki, ale ja więcej nie zaryzykuję.

Osobiście polecam Kindla. Od trzech lat używamy z żoną i jesteśmy zadowoleni. Przy kupnie Kindla wyłącznie zamawiać przez Amazon, aktualnie Kindle Peperwhite 16 GB z 7" ekranem kosztuje 655,22 zł. Myślę że warto dopłacić te 55 zł i mieć sprzęt wysokiej klasy. Bateria trzyma spokojnie 2 tygodnie.  

Właśnie, jak już byś chciał Pocketbooka koniecznie, to kup go na Amazon. Nie wiem ile w tym prawdy, ale tam podobno noe robią problemów jak padnie ekran. Ewentualnie ubezpieczenie jakieś warto wziąć. Bez tego bym nie ryzykował. 


Czytniki Kindle klasa, ale coś tam nie działa z Legimi czy tam innym Empikiem Go. Ja nie używam,  ale dla kogoś może to być ważne.

@Lasica
Ekran może paść w każdym ustrojstwie. Mamy dwa Kindle jeden 3 lata drugi dwa i żadnych anomalii nie widać, a jadąc kilka razy w roku na wakacje jadą i lecą z nami zamiast kilku książek (wygoda). Co do kupowania i wczytywania eboków to aktualnie żaden problem, kupując książkę wybierasz sobie format (dla Kindla - epub), jak masz apkę Kindla w telefonie masz dodatkowy dostęp do lektury.

@lami

Tek, ekran może paść w każdym czytniku, ale to coś innego niż sytuacja gdy odkładasz czytnik na noc, a rano go podnosisz z padniętym ekranem i producent twierdzi, że uszkodziłeś go mechanicznie. Tak się zdarza głównie w czytnikach Pocketbook i Inkbook. Są teorie, że to od puchnącej baterii, oraz takie, że to beznadziejne plastikowe konstrukcje i delikatny ekran e-ink nie jest odpowiednio zabezpieczony od tyłu w przeciwieństwie od np. Kindle, czy Onyx. 

Legimi i te Empik Go można wgrywać po kablu, ale u konkurencji masz dedykowaną aplikację gdzie się wszystko obsługuje znacznie wygodniej. Kindle tego nie wspiera. Dodatkowo czytniki innych firm obsługują więcej formatów.

Zobaczymy jak mój nowy Pocketbook będzie się sprawiał...
Nadmienię, że ten pierwszy, zakupiony w 2012, nadal ma się dobrze.

Podobnie jak kupiony później Kindle PW3 (2015) - małżonce spodobała się jednak idea ebook readera i zaanektowałą PB :)
Potem, dla małżonki Kindle PW4 (2019), a PocketBook przeszedł na inną generację.

Wszystkie nadal w użytku (ja to z tych nadrabiających średnią ilość przeczytanych książek na rok i czytnik ze mną wszędzie podróżuje), ale w końcu irytacja na ograniczenia systemu Kindlowego wzięła góre i stąd PocketBook.

Oprócz tych używanych w domu, przez ręce "przy okazji" przechodziły mi rozmaite czytniki, ale jak dla mnie, OS Pocketbooka jest najlepszy (plus, zapewne pewnego rodzaju, sentyment).
Co do pękających ekranów, to większość o których wiem, to Kindle właśnie, ale może być to kwestia ich popularności wśród znajomych.

@Lasica
tak się składa, że czytniki Kindla używają również dzieci (zaraziły Nas tymi czytnikami) oraz kilku znajomych i żadne z wymienionych przez ciebie przypadków nie doświadczyliśmy. Nie żebym tutaj był rzecznikiem Kindla, ale jakość przemawia na korzyść tych czytników.

@Lami

Nie wiem czy uważnie czytasz, ale ja nie pisałem o awaryjności Kindle, a o tym, że nie ma na Kindke aplikacji polskich internetowych księgarni takich jak np. Legimi. Chyba, że czegoś nie wiem? 

@Natan

Szczerze życzę aby działały jak najdłużej. Ja drugiej szansy nie dam. 

Polecam przeszukać sobie grupy dyskusyjne na FB, Reddita portale o czytnikach lub nawet serwisy aukcyjne i zobaczyć ile popsutych danej firmy mozna znaleźć.

@Lasica
Legimi jest jedną z dostępnych aplikacji i do tego płatnych. abonament opłacasz miesięcznie. Praktycznie dzisiaj każdą książkę możesz kupić jako ebook, tym samym nie widzę potrzeby kupowania abonamentu do jakiejkolwiek księgarni i wiązać się umową, a tym bardziej podnosić ten argument jako wadę kindla.

Ty nie widzisz sensu, ja też nie używam,  ale są inni którzy korzystają,  albo zamierzają korzystać. Warto na to zwrócić uwagę przy wyborze czytnika. Kindle nie wspiera natywnie polskich księgarni/subskrypcji.

Na Legimi jest limit 7 książek miesięcznie, na Empik go 10. Dla mnie taki limit to nie limit ale może być ograniczeniem. Storytel nie działa. 
Używałem pocketbooka z legimi kilka lat temu i przerzuciłem się na kindla na którego kupuję książki i uważam to za lepsze rozwiązanie. Książka kupiona na Publio automatycznie ląduje na kindlu.