Jedyna taka edycja kolekcjonerska gry Dying Light

Edycje kolekcjonerskie gier wideo wychodziły zawsze. Zawsze były też one adresowane do najzagorzalszych fanów danego tytułu - zawierały dodatkowe elementy (figurki, materiały drukowane, pudełka itp.), za które trzeba było jednak słono płacić. Jednak edycja Dying Light: My Apocalypse, przygotowana przez brytyjskiego dystrybutora gry, bije absolutnie wszystkie rekordy i staje się niekwestionowanym liderem w branży. Dostępny jedynie na rynek brytyjski zestaw (tak, jest tylko jeden) skierowany jest bowiem dla NAPRAWDĘ zagorzałego fana gry, gdyż kosztuje bagatela...250.000 GBP (około 1.42 mln PLN).

Tak, dobrze widzicie - to po prawej to dom. Jak najbardziej realny dom, zbudowany specjalnie dla was w realnym świecie na waszej działce (nie wchodzącej w skład zestawu), do tego jak na element gry przystało jest on całkowicie zombie-odporny.
Prócz tego w zestawie znajdują się inne "drobiazgi" jak między innymi 4 kopie gry w wersji steelbook, profesjonalne lekcje parkour (przydatne w razie zombiekalipsy), naturalnej wielkości figurka zombie, wycieczka do Techlandu, noktowizor z logiem gry czy 2 pary słuchawek Razer Tiamat. Dodatkowo Nocny Łowca otrzyma w grze waszą twarz.
Nic tylko wyjeżdżać i odkładać drobniaki...

źródło: KitGuru