ATI Radeon VE 32MB DDR
autor: Paul

Parę dni temu z firmy GAMP dostaliśmy kartę RADEON VE Dual Display Edition (długa nazwa nie?) wyposażoną w 32 MB DDR SDRAM (w wersji 64-bitowej) - jest to jedna z najtańszych wersji doskonałego układu ATI Radeon, z tym, że obcięta z rzeczy uznanych przez producenta za zbędne w tym profilu karty. Właśnie - profil: dla kogo jest przeznaczony Radeon VE? 

Pozornie jest to karta do biur wymagających kart wielomonitorowych, dobrego wyjścia telewizyjnego do prezentacji multimedialnych i dla grafików ceniących sobie wysoką jakość obrazu czyli właściwie konkurencja dla Matroxa G450 (DualHead) i ewentualnie dla Leadteka DH Pro, Asusa AGP-V7100 2V1D i innych kart Nvidii z ich tzw. Twin View.  Dlaczego napisałem pozornie - zobaczycie dalej.... Co bardzo ważne ATI jest wyraźnie tańsze zarówno od odpowiedniego Matroxa G450 (blisko 100 zł) i od rozwiązań Nvidii - cena detaliczna karty powinna wahać się w maju w granicach 420-480 zł. 

Widząc nowe możliwości - Ati, żeby móc skutecznie konkurować z Matroxem, weszła w współpracę z firmą Appian Graphics, dzięki której do Radeona zaadaptowano tryb dwu-monitorowy i przygotowano specjalne oprogramowanie. Cały moduł odpowiadający za pracę dwu monitorów, czyli implementacja sprzętowa na karcie i oprogramowanie Ati określa jako HydraVision (swoją drogą trochę dziwna nazwa, i chyba z handlowego punktu widzenia mniej trafna niż DualHead czy TwinView).

Karta testowana była z zestawem:

• AMD T-Birdem 1,1 GHz (+Volcano)
• płyta głowna Epox 8KTA3+
• 384 MB RAM (3x128 Cas Latency 3)
• 10 GB Samsung UDMA-100
• monitor: Huyndai DeluxScan P990 19 cali (jako drugi sprawdzany był MAG Innovision 15 cali)

2. Pierwszy rzut oka   

  Karta wykonana bardzo starannie, mimo wersji OEM. Bardzo wysoka jakość montażu elementów, i praktycznie wszystko zintegrowane w jednym układzie. Do tego dostajemy komplet kabli do różnych konfiguracji TV i przejściówkę z gniazda DVI na VGA - to właśnie jest sposób na uzyskanie obrazu dwumonitorowego. Niestety - jako że dostaliśmy tą kartę bardzo szybko (to chyba pierwsza recenzja w polskim Internecie) - producentowi zdarzyła się wpadka i przyszła do nas z nią instrukcja od ATI RagePro 128 a nie od Radeon VE - także trudno coś mądrego o niej napisać. Prawdopodobnie będzie dopracowana, jak wszystko co ATI sprzedaje, choć za to ręczyć nie mogę....

Karta sprzedawana jest bez wentylatorka na radiatorze, choć nie jest to problemem, bo nie podkręcana mało się grzeje i pracuje stabilnie wiele godzin (u mnie pracowała non-stop 24h i wcale nie była specjalnie gorąca). 
Gniazdo wyjściowe VGA ekranowane, choć wyraźnie słabiej niż to w G450 - w praktyce wpływ gorszego ekranowania jest nieznaczny

Jak karta prezentuje się na tle konkurencji? Macie małą tabelkę pozwalającą się zorientować w temacie:
Ogólne porównanie kart dwu-monitorowych: