ATI vs nVidia - statystyki zainteresowania w g Skąpiec.pl ...

Do niedawna Mars - bóg wojny, okiem łaskawym dla obozu armii "zielonych" łypał, a ci nie szczędzili wrogom swoim salw armatnich w postaci wszelakich akcelerowanych obrazów w trzech wymiarach wyczarowanych, o wydajności tak wielkiej, że gawiedź szkolna i pospólstwo pracujące, innych magicznych kart nie chcieli znać. Jednak pycha i buńczuczność nVidiji zbudziła gniew bogów i na nich niełaskę zesłała. Muzy natchnęły magików rycerstwa ATI (sztandaru AMD) i uzbroiły ich w nowy oręż, Radeonem 4000 zwanym. Jak wielkie spustoszenie broń ta poczyniła, nie wiedział nikt, ale uczeni w rachunkach web-wrota rozwarli i głosy ludu pozbierali. A że lud niebogaty, Skąpcem je nazwali ...
Tak może jakiś Gall Anonim kiedyś opisze ostatnie zmiany na rynku, które wpędziły nVidię w spore kłopoty. W zasadzie do czasu publikacji oficjalnych danych, ciężko jest powiedzieć, jak rozłoży się układ sił na rynku na tę chwilę, ale dzięki uprzejmości firmy Skąpiec.pl, otrzymaliśmy dane na temat zainteresowania kartami poszczególnych koncernów. I tak w jeszcze w lipcu tego roku, stosunek ten układał się wśród internautów w proporcjach 67.4 % do 32.6 % dla "zielonych", aby w następnym miesiącu podnieść wynik ATI (AMD) do 46.9 % (53.1 % po stronie nV). Wyniku na wrzesień, jeszcze nie znamy (bo się jeszcze nie skończył), ale jeśli statystyki będą się zmieniać w takim tempie, jak teraz, to nVidia może faktycznie trochę zacząć się martwić.