Podwyżka w TP SA

Bez zapowiedzi, bez poinformowania klientów, nawet bez zmiany informacji na budkach telefonicznych i kartach TP SA podniosła ceny połączeń. Impuls kosztuje tyle samo co do tej pory, umożliwi jednak nie trzy minutową rozmowę ale tylko dwie minuty i piętnaście sekund.
"Podwyższamy ceny" - wyjaśnia przyciśnięty rzecznik TP SA - "Bo utrzymanie publicznych aparatów jest drogie, ciągle są one niszczone."
I co, opłaciło się wrzucić do dziury budżetowej jednorazowo 3 mld zł i sprzedać odbiorców kolejnemu monopoliście na wiele lat? Nie lepiej było podzielić TP S.A. i sprzedać po kawałku?