2003-09-13 13:13
Autor: Stathis
0

Trendy, telefony, ludzie, pieniądze

Obrazek Trendy, telefony, ludzie, pieniądze

Już od paru ładnych lat społeczeństwo przekonuje się coraz bardziej do komunikacji za pośrednictwem telefonów komórkowych. Rozmowy w autobusach, tramwajach i innych miejscach publicznych nie są już rzadkością - przestajemy wytykać TYCH naznaczonych "szpanerskim" przedmiotem, bo sami go posiadamy. Dużo osób decyduje się na miesięczny wydatek rzędu 50 złotych (w najlepszym wypadku), aby mieć komfort psychiczny w postaci kontaktu ze światem, a także w celu pozostania na fali obowiązującej mody (dla niewtajemniczonych ostatnimi czasy określa się tą falę terminem trendy, a przejawia się ona np. zawieszonym przez szyję paskiem z kluczami). Okazuje się, że pomimo wzrostu bezrobocia i w dalszym ciągu kiepskiej sytuacji gospodarczej, wielu Polaków stać jest na ten "podstawowy" wydatek, który faktycznie zyskuje sobie miano dobra podstawowego (i to już w podstawówce).

Podsumowując ten krótki wstęp stwierdzić należy, że ludzie masowo kupują komórki, no ale co z tego przecież nikt nie ma nic przeciwko takiej sytuacji. W szczególności zadowoleni są producenci telefonów mobilnych a tym bardziej operatorzy sieciowi. Wszystko wydaje się w porządku, jednak jest jedno małe „ale”. To małe „ale” dotyczy polityki operatorów, którzy zrobią wszystko, aby zarobić jak najwięcej na swoich klientach – za wszelką cenę. Aby nie puszczać słów na wiatr za przykład podam aparaty telefoniczne SAGEM, w których sieć nazwijmy ją PAZERA (jakakolwiek zbieżność nazw jest przypadkowa) zablokowała możliwość programowania jednego z podstawowych przycisków (zaraz pod ekranem) i przypisała mu funkcję uruchamiającą usługę KOMNIX (zbieżność nazw również przypadkowa). Ponieważ usługa ta polega na transferze danych toteż każde rozpoczęte 10KB kosztuje 27 groszy brutto. Wystarczy więc przypadkiem wcisnąć ten klawisz i pieniądze płyną do operatora, choć my wcale tego nie chcemy. Na każdych 100 000 takich przypadkowych kliknięć (łatwo dostępnego podkreślam) klawisza, sieć PAZERA zarabia 27 000 PLN. Trzeba przyznać, że jest to nie mało – być może w ten sposób finansowane są samochody służbowe PAZERY. Tego typu problem pojawia się w różnych sieciach, które podobnie liczą na dodatkowe (czytaj wyłudzone) dochody. Przykłady można mnożyć, jak choćby problem promocji, za pomocą których operatorzy wyzbywają się starych, zapychających magazyny telefonów komórkowych i do tego jeszcze uwiązują dotychczasowych klientów (których umowy już się kończą) z tymi starociami na dwa kolejne lata. Jak widać cały biznes związany z sieciami komórkowymi jest bardzo grząski i trzeba być ostrożnym w momencie zawierania umowy, aby nie nastąpić na minę, która jeżeli nie dziś to kiedyś może wysadzić cały nasz portfel.
A właśnie - byłbym zapomniał – jeżeli „drogi” czytelniku doczytałeś ten artykulik do tego momentu to pobrana zostanie od Ciebie opłata w wysokości 10 PLN. Zobowiązanie prosimy przesłać na konto nr 123456789 w banku TAKA KASA.

źródło: Redakcja IN4



Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych i zalogowanych czytelnik serwisu IN4.pl.